Wolontariuszki serwują naleśniki
Dom Samotnej Matki, Centrum Kryzysowe oraz Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom to koszalińskie placówki Caritas, w których wolontariuszki Europejskiego Korpusu Solidarności próbują swoich sił w umiejętności niesienia pomocy, czerpią z doświadczenia osób tam pracujących oraz przekazują własne. Obecnie są to Blanca z Hiszpanii, Clara z Belgii, Amandine z Francji i Anastasia z Ukrainy. Dziewczęta przybyły do Koszalina w pierwszych dniach stycznia.
– Obecny projekt rozpisany jest na dwa lata zakłada, że w tym czasie wolontariat w placówkach koszalińskiej Caritas podejmie łącznie 13 osób, przy czym każda z nich poświęci na to co najmniej 236 dni – informuje koordynatorka projektu Ekaterina Poshtar.
– Cieszymy się, że młode osoby z zagranicy zechciały przyjechać w tym roku właśnie do nas, do Koszalina, a konkretnie do ośrodków Caritas naszej diecezji, żeby świadczyć pomoc wolontaryjną – mówi ks. Łukasz Bikun, dyrektor Caritas diecezjalnej. – Widzimy sens międzynarodowej wymiany doświadczeń: wolontariusze z zagranicy nie tylko świadczą konkretne dobro naszym podopiecznym, ale też uczą się od nas sposobów niesienia pomocy, podejścia do człowieka. Podobnie i my korzystamy z ich doświadczenia zdobytego w innych częściach Europy.
3 lutego wolontariuszki ugościły pracowników koszalińskich placówek Caritas naleśnikami, będącymi typowym francuskim, a dokładnie bretońskim, daniem. Francuzi, jak mówi Amandine, zazwyczaj jedzą je w chrześcijańskie święto Chandeleur (tzw. święto świec), czyli przypadające drugiego lutego Ofiarowanie Pańskie. – Wybrałyśmy to danie, ponieważ przypomina nam o naszym dzieciństwie i ponieważ nigdy nie spotkałyśmy osoby, która nie lubiłaby naleśników – mówi Francuzka.
Informacje o działaniach Europejskiego Korpusu Solidarności można śledzić na fanpage'u pod adresem https://www.facebook.com/groups/548036590626416