Wakacje dla 2 tysięcy dzieci
W diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej nie brakuje propozycji, które Caritas skierowała do ok. 2 tys. najmłodszych. Kolonie, obozy i półkolonie organizuje zarówno Caritas diecezji jak i jej oddziały parafialne.
- Z Parafialnych Zespołów Caritas spłynęło do nas tysiąc wniosków o dofinansowanie wypoczynku dla dzieci z różnych stron diecezji - powiedział ks. Tomasz Roda, dyrektor diecezjalnej Caritas. - Zapewniliśmy też kolonie dla 60 dzieci pochodzenia polskiego z Ukrainy. Ten dwutygodniowy turnus odbył się w czerwcu w naszym ośrodku wypoczynkowym w Ostrowcu. Ponadto 200 dzieci skorzysta z kolonii w górach, na Mazurach i w Ostrowcu. W kilku miastach diecezji odbędą się również półkolonie - w Koszalinie, Słupsku, Pile, Szczecinku, łącznie weźmie w nich udział ok. 400 dzieci.
Dodatkowo ruszy pilotażowy projekt "Bez nazwy", czyli półkolonie na terenie wiejskich parafii, gdzie dostęp do letnich atrakcji jest ograniczony.
- Przygotowaliśmy takie dwa turnusy w drugiej połowie lipca. To dwudniowe spotkania, które dla dzieci z wiosek poprowadzą wolontariusze. Prócz gier sportowych, zabaw i takich atrakcji jak ognisko, chcemy przeprowadzić z tymi grupami formację do wolontariatu - dodaje dyrektor.
Anna Cherbetko z koszalińskiej świetlicy Caritas przyznaje, że wiele rodzin wciąż nie ma wystarczających funduszy, by zapewnić swoim dzieciom atrakcyjne wakacje. - Ze względów finansowych wiele dzieci nie tylko nie może wyjechać na wakacje, ale nawet pozwolić sobie na wyjście do kina czy na kręgle. Niektórych rodziców wciąż na to nie stać - powiedziała opiekunka.
Stąd propozycja koszalińskiej świetlicy Caritas: w ramach półkolonii odbędą się codzienne zabawy w świetlicy oraz wyjścia do ośrodków kultury i sportu. Będzie squash, lekcje muzealne, zajęcia z psychologiem i seksuologiem, warsztaty fotograficzne i kulinarne. Skorzysta z nich 40 dzieci.