Szkolenie biznesowe dla migrantów
Caritas diecezjalna zaprosiła 29 sierpnia podopiecznych Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom w Koszalinie na kurs adaptacyjny, którego tematem było założenie własnej działalności gospodarczej w Polsce. W pierwszym takim spotkaniu, przeprowadzonym przez Fundację Centrum Innowacji i Przedsiębiorczości, wzięło udział kilku Ukraińców.
‒ Kurs jest odpowiedzią na prośby obcokrajowców, którzy dopytywali o możliwość założenia firmy w Polsce. Na razie mamy około 10 osób zainteresowanych kursem, ale myślimy, że byłoby ich więcej, gdyby nie to, że wielu z nich w tym czasie pracuje – mówi Maryna Besedina, doradca integracyjny CPMiU. Do tej pory mogli oni tam korzystać ze wsparcia doradcy zawodowego, pomocy w napisaniu CV i podania o pracę, w przetłumaczeniu dokumentów.
Większość uczestników szkolenia to osoby, które w Ukrainie prowadziły własne lub rodzinne firmy i chciałyby także w Polsce pracować na własny rachunek. Przy czym niekoniecznie chcą powtarzać doświadczenia zawodowe z ojczyzny, są gotowi pójść w nowym kierunku. Jak wyjaśnia M. Besedina, niektórzy bez trudu mogą kontynuować zawód, który sprawowali w Ukrainie – zwłaszcza zawód fryzjerki, kosmetyczki, stylistki paznokci, kucharza, właściciela restauracji czy sklepu. ‒ Tutaj na razie pracują jako najemni pracownicy, ale mają wszystkie potrzebne certyfikaty, więc mogliby także tutaj prowadzić własny zakład. Trudniej jest osobom zatrudnionym wcześniej np. w księgowości.
Wynika to z faktu, że jedną z przeszkód w swobodnym poruszaniu się cudzoziemców na polskim rynku pracy jest bariera językowa, ale Ukraińcy, nawet jeśli nie mówią dobrze po polsku, to rozumieją nasz język. Pomogły im w tym kursy językowe organizowane przez Caritas od początku fali migracji wojennej. Obecnie rusza kolejny kurs językowy, tym razem na wyższym poziomie ‒ A2. Zainteresowanie nim jest duże: na 30 miejsc zgłosiło się ponad 60 chętnych.