Remont DSM na półmetku
Prace remontowo-budowlane w należącym do Caritas budynku przy ul. Wojska Polskiego rozpoczęły się w lutym br. i jak podkreślił ks. Tomasz Roda, dyrektor koszalińskiej Caritas podczas konferencji prasowej, która odbyła się 20 maja na dziedzińcu DSM, harmonogram robót idzie zgodnie z planem.
Ks. Roda zaznaczył, że dbałość o placówkę jest formą wdzięczności św. Janowi Pawłowi II, ponieważ koszaliński DSM przed 28 laty (1 maja 1991r.) został sprezentowany przez miasto Koszalin odwiedzającemu je wówczas papieżowi. - To jest jedyny dom samotnej matki nie tylko w diecezji, ale i na środkowym Pomorzu – mówi ks. Roda – a powstał w tym celu, by także tutaj chronione było życie od samego poczęcia. Po 28 latach go remontujemy, rozbudowujemy, a także rozwijamy jego zadania. Projekt rewitalizacyjny zakłada bowiem, że będzie tu realizowana aktywizacja zawodowa mieszkanek. W ten sposób miesiące ich pobytu tutaj pomogą młodym matkom w powrocie do społeczeństwa i wyposażą w konkretne umiejętności zawodowe, np. pracownika biura, sklepu, kwiaciarni.
W budynku adaptowano poddasze, obecnie zaś otrzymuje on nową elewację. Wewnątrz wyodrębniono pomieszczenia socjalne i mieszkalne (8 pokoi - każdy dla 2 matek z dziećmi, oraz jeden mogący przyjąć matkę również z jej starszymi dziećmi; ponadto 4 pokoje dla sióstr opiekujących się placówką). Romuald Wanowicz prezes firmy wykonującej remont, poinformował, że rozpoczyna się etap prac wykończeniowych. Do pokonania są natomiast trudności techniczne związane z bezpieczeństwem przeciwpożarowym oraz budowa windy osobowej przylegającej do ściany zewnętrznej budynku.
Zakończenie remontu powinno nastąpić do końca listopada br. Wykonawca liczy, że uda mu się ten termin przyspieszyć. Przyszłe mieszkanki otrzymają nie tylko na nowe komfortowe pomieszczenia z łazienkami, a także dostępnymi na każdym poziomie aneksami kuchennymi (poza znajdującą się na parterze kuchnią), ale i całkowicie nowe wyposażenie ośrodka, od mebli i sprzętu AGD, po sztućce. Mimo to będą to pomieszczenia skromne (niektóre o powierzchni 8, 10, 12 metrów kw.).
S. Barbara Wilkowska, kierownik DSM przypomina, że przez 28 lat funkcjonowania domu pomoc otrzymało tu 600matek i 640 dzieci, w tym 300 urodziło się w czasie pobytu matki w tej placówce Caritas. Nadto dwoje dzieci znalazło schronienie w oknie życia: Gabriel i Maria Zofia. Zainteresowania pobytem w DSM nie brakuje. – Widzę, jak bardzo potrzebny jest ten dom. Od stycznia otrzymaliśmy 8 zapytań o możliwość zamieszkania w nim. Niestety, nie możemy zapewnić pobytu tym paniom, wskazujemy im w zamian najbliższe takie domy, w Gdańsku Matemblewie i Szczecinie Karwowie.