Obecnie rozpoczął się etap nauki obsługi komputera. Uczestniczki przez miesiąc poznają tę dziedzinę pod okiem fachowca.  Zajęcia odbywają się w centrali Caritas pięć godzin dziennie przez pięć dni w tygodniu. Zdobytą wiedzę będą mogły sprawdzić w praktyce w kolejnym miesiącu, w czym pomogą im wolontariusze. - Dajemy im do rąk narzędzia, dzięki którym panie będą mogły znaleźć pracę. Chcemy, by swobodnie poruszały się w internecie, umiały wyszukiwać oferty pracodawców, pozyskiwać informacje ze stron urzędów, prowadzić korespondencję elektroniczną - wyjaśnia M. Nowak.

Obsługę komputera pomaga im zrozumieć Piotr Kobierski, pracownik koszalińskiego Przedsiębiorstwa Usługowego "Partner" specjalizującego się w systemach informatycznych. Chociaż większość pań miała już do czynienia z komputerem, niemniej brak im podstawowych wiadomości, jak swobodnie z niego korzystać, np. jak pisać niektóre polskie znaki diakrytyczne. - Główna ich trudność to zmaganie się z błędami, poczuciem, że maszyna nie współpracuje z użytkownikiem - diagnozuje informatyk. - Godziny ćwiczeń pomagają im wyrobić w sobie cierpliwość wobec komputera. Systematyczna praca przynosi widoczne postępy.

Niepokój budzi w paniach wejście na nowy grunt, np. pisanie na klawiaturze obiema rękami czy pisanie bezwzrokowe. To nie tylko praktyczna umiejętność, ale też atut, który można wpisać w CV, podając prędkość pisania. - Najpierw paniom wyrywały się okrzyki lekkiej paniki, ale kiedy cierpliwie dostosowywały się do zasad, nabierały wprawy i przekonywały się, że można to opanować - ocenia P. Kobierski.

Kurs pomaga wypracować nie tylko zdolności motoryczne. Panie uczą się formatować pliki, przygotowywać dokumenty aplikacyjne, arkusze kalkulacyjne. To otworzy im drogę do pracy biurowej, w księgowości i fakturowaniu.