– Planując przebieg tych rekolekcji wybraliśmy miejsca, które młodym ludziom stojącym u progu dojrzałego życia dadzą wartościowe mądre przesłanie – mówi ks. Krzysztof Płuciennik, dyrektor bursy.

Częstochowa jako pierwszy z przystanków była też miejsce duchowego podopiecznych bursy spotkania z Bogiem – w sakramencie pojednania, adoracji, uczestnictwie w Apelu Jasnogórskim, zawierzeniu życia Matce Bożej.

– Auschwitz-Birkenau było taką lekcją, jak może wyglądać świat budowany bez Boga, bez wartości Wadowice to nie tylko Jan Paweł II z jego historią, ale skupiliśmy się w tym miejscu na tym, czym jest nasz własny chrzest i nasza droga do świętości – mówi ks. Płuciennik. Jak dodaje, bursa jako placówka Caritas zobowiązuje do tego

– Bursa to nie tylko miejsce noclegu, posiłków i nauki, ale to metoda wychowawcza. Jako wychowawcy mamy cel, by w nieinwazyjny sposób wspierać młodych ludzi we wchodzeniu w dojrzałość, pomagać by nie zagubili tego, co jest prawdziwą wartością, szczególnie jeśli chodzi o wiarę w Boga.

– Te rekolekcje były czasem naszego zbliżenia do Boga – mówi Maciej Majchrzak. Dla niego jednym z istotnych elementów rekolekcji była spowiedź jako przygotowanie do dobrego przeżycia Świąt Wielkanocnych.

Eryk Nadarzyński maturzysta docenia sam fakt, że grupie udało się przeżyć nietypowe i rekolekcje w Wielkim Poście – piękne, rozbudowane, połączone ze zwiedzaniem. – Myślę, że to niesamowite doświadczenie, które zostanie w każdym z nas, zwłaszcza że był czas na przeżycia religijne, szczególnie te osobiste, wewnętrzne – mówi nastolatek. – Miło razem spędziliśmy czas i jeszcze bardziej zawiązaliśmy wspólnotę. Istotne jest także to, że dużo dowiedzieliśmy się o naszej historii.

Zdjęcia: ks. Krzysztof Płuciennik